Ech Słoneczko
08 styczeń 2011Słońce jest jak kobieta
Kiedy swymi promieniami Cię dotyka
odczuwasz ciepło i rumienisz się
A kiedy z Twych oczu znika
tęsknie wypatrujesz za nim
Nie możesz bez niego żyć
Słońce daje siłę, energię
otula pączki kwiatowe by rozwinęły się owoce
Clara
Początkowo miał to być inny wiersz
ale zniknął
dwa dni za mną chodził
a potem zwiał
i pamiętałam tylko pierwsze słowa...
a resztę na poczekaniu napisałam
Zupełnie inny sens ma ten wiersz
tamten więcej mówił o kobiecie
a ten więcej mówi o nim o Słoneczku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz