piątek, 16 października 2015

Niebo

Niebo

Niebo moje niebo
otwórz swe ramiona
Chciałabym swą duszę
dziś w nich schować...
Nagle szemranie strumyka...
Ukazało się jej oczom...
W blasku księżyca połyskiwał kamień
Stanęła na nim...
Dostrzegła kolejny...
Zapragnęła przedostać się na drugi brzeg...
Muzyka ze strumyka
przypominała znajomą melodię...
Hm... a może tak zatańczyć
przemknęło jej przez myśl...
A może nie dziś...
A może jednak...
skoczyła na kolejny kamień...
Noga ześliznęła się
i pomoczyła...
Ta woda jest ciepła...
zdziwiła się...
Przecież powinna być lodowata...
Jak to możliwe?

20 lipca 2008

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz