czwartek, 15 października 2015

Wieczorami

Wieczorami

Wieczorami czekałam na Ciebie
I kiedy zapalała się lampka
Wystarczało mi to, że tam jesteś
Nie musieliśmy rozmawiać
Wieczory nie były samotne
odkąd poznałam Ciebie
Twoje słowa niczym pieszczoty
muskały moje zmysły

31 maj 2013 g.11.54
piątek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz