Dla Piotra
Wezmę paletę barw
i pomaluję dla Ciebie Świat
Nie powiedziałeś mi
jakich kolorów użyłbyś Ty sam
Nie posłużę się intuicją
i nie zgadnę co w Twej duszy gra
Ale mogę troszkę pomalować
Namaluję błękitne niebo
nad zieloną łąką
A tam w dali pod samotną
w polu brzozą, będzie sarenka
Taka mała, niewielka
Ale bardzo ufna
I kiedy spojrzysz w jej stronę
dostrzeżesz, że Ona nie boi się Ciebie,
Kto wie może właśnie po to dziś
Wyszła na przechadzkę by spotkać Ciebie?
Kto wie?
Clara
Dla pkotwicy
2011-09-30
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz