sobota, 30 stycznia 2016

Nasze ja

Pod osłoną nocy
budzą się nasze marzenia
sny przykrywają nas niczym kołdra
dają nam wiarę ich barwy
Pod osłoną nocy
budzi się nasze ja
skrywane przed Słońcem dnia

00.23
30.01.2016 sobota

środa, 27 stycznia 2016

Mieliśmy...

Widzisz jak to jest?
Ludzie ranią się
Miałam z Tobą
biegać po łące
Mieliśmy poczuć
promienie słońca na skórze
Razem i obok siebie

g.11.09
26 I 2016

wtorek, 26 stycznia 2016

Dzięki Tobie

Jeszcze śnieg
Jeszcze biało
Cieplej
Deszcz moczy moje ubranie
Zimno
Odgłos kroków
na pustej ulicy
skąpanej w świetle latarni
Wracam do domu
Znów będzie w nim ciepło
Dzięki Tobie
Dzięki...

00.08
26 stycznia 2016 wtorek

poniedziałek, 25 stycznia 2016

Jeszcze raz

Trochę zaczynam się uspokajać
Nie mogłam nic zrobić
By zmienić to co zaplanował
Przygotowywał się do tego
od miesięcy
Poczuł, że komuś na nim zależy
Poczuł radość
Zrozumiał co to miłość
I jak to jest gdy ktoś go kocha
Jeszcze raz
Jeszcze raz mógł poczuć się szczęśliwy

g.12.28 25 I 2016 poniedziałek

Sam

Liczysz się tylko Ty
Sam dla siebie
Pozostawiasz pustkę...
Kiedy ktoś umiera
nie pozostawia bliskich
Staje się ich opiekunem
Zyskuję opiekuna w niebie
O tym rozmawialiśmy
Twe ciało skremowane
Taka była Twoja wola
Pozostały prochy
I wspomnienia
Będziemy pielęgnować miłe chwile
Chciałeś jeszcze raz...
I to i tamto
Jeszcze jeden raz chciałeś poczuć
coś na co pozwoliliśmy sobie
Dlaczego teraz?
Dlaczego musiałeś odejść?
Jak obliczyłeś ten czas?
To już koniec...
Przyszedł czas.
Była 3.18 25 stycznia 2016
To zaledwie parę godzin temu...

g.12.18 25 I 2016 poniedziałek

Kropka

Każdy z nas ma liczbę spraw
niedokończonych
I dopóki nie postawi
ostatniej kropki
będzie dopisywał po przecinku...
Wczoraj mówiłeś o tym
że miał być przecinek
była kropka...
K C
Rozsypałam się...
Pozwoliłam sobie
na łzy i żal...
Pozwoliłeś sobie
odejść...

g. 11.07
25I2016 poniedziałek

Świeczka

Świeczka

Nie gaśnie płomień świecy
Czy dotarłeś do nieba bram?
Czy stanąłeś u nich
i nikt Ci nie otworzył?
Dostałeś tabliczkę z napisem POWRÓT
Wracaj... naprawiaj to co było
do naprawienia
Żyj tak by służyć innym
pomocą
sercem
Bądź dla nich podporą

Mój filar się rozsypał
Świadczą o tym hektolitry łez
Jeżeli nie dotarłeś tam
i jesteś tu...
Jeżeli jeszcze jesteś
dlaczego płaczę?

g. 10.57
25 stycznia 2016
poniedziałek

Dla Piotra

czwartek, 14 stycznia 2016

Sami

Coś się zmieniło
Nie pękło i się nie wypaliło
Ale jest inaczej
Inny Ty Inna Ja
Chociaż nadal Ci sami
Sami...

g.17.57 14 stycznia 2016 Czwartek